Koniec lata mamy jesień, choć w kalendarzu przypada ona na 23 września. Dla mnie lato kończy się zawsze razem z wakacjami.
Ostatni weekend sierpnia spędziliśmy na działce. To były pewnie ostatnie w tym roku zabawy Krzysia swoimi pojazdami Wadera. Przy takiej pogodzie jaka jest za oknem człowiekowi nie chcę się nawet wyjść na dwór. Deszczowo, ponuro, jesiennie. Na dodatek dopadło nas przeziębienie. Ledwo Krzysiu poszedł do przedszkola, a już musiał zostać w domu. Pochodził tylko 3 dni i w czwartek wrócił z przedszkola zasmarkany. W piątek już go nie zaprowadziłam, ponieważ w nocy miał gorączkę. Zostanie w domu aż do środy, chyba że nadal nic się nie zmieni, to wtedy do końca tygodniu. Póki co kaszel, katar i ogólne rozdrażnienie. Mało tego i ja się zaraziłam, więc weekend przesiedziałam w domu faszerując się lekami. Mam nadzieję, że szybko nam minie i Krzyś będzie mógł znów iść do przedszkola. Choć podejrzewam, że na nowo będzie płacz i rozpacz, po tylu dniach spędzonych w domku. Mały generalnie jest pogodny i grzeczny, ale podczas choroby chwilami bywa nie do zniesienia. Marudzi, płacze, jęczy, wydziwia i sam nie wie czego chce. Wtedy na TV nie ma ograniczenia. Bajki to jedyny sposób by go na chwilę czymś zająć, żeby była chwila spokoju. Piątek i sobotę spędził głównie leżąc na kanapie i oglądając bajki. Na Jego ulubionym kanale Nickelodeon Junior niestety poszczególne odcinki bajek dość często się powtarzają, więc udało mi się go namówić na przełączenia kanału. W ten sposób trafiliśmy na bajkę Kraina Lodu emitowaną w weekend na Polsacie. Obejrzeliśmy ją razem. Zaczęłam przeglądać sieć w poszukiwaniu innych bajek pełnometrażowych, które mogłabym obejrzeć z Małym ku naszemu wspólnemu zadowoleniu. Trafiłam na stronę http://goldvod.tv/, gdzie znalazłam kilka bajek, które z chęcią bym sobie przypomniała. Zwłaszcza, że mamy koniec lata, można obejrzeć jakąś bajkę w długie jesienne wieczory. Pamiętacie poniższe bajki? Które z chęcią byście obejrzeli ponownie? Te i inne pozycje znajdziecie na Gold VOD.
