(Nie)cierpliwość
14 Komentarze do (Nie)cierpliwość
Wołam synka raz... drugi... i trzeci, żeby przyszedł do kuchni, bo zrobiłam obiad... Nie reaguję. Bawi się autkami w pokoju i jest tak zajęty i skupiony, że mnie zwyczajnie olewa. Denerwuję się, niecierpliwię. Obiad stygnie na talerzu, idę po niego i tłumaczę, że idziemy na obiadek, bo jest cieplutki....