Nasza propozycja na kolejny bajkowy weekend to Rudolf czerwononosy Renifer. Świąteczne zimowe klimaty nas nie opuszczają.
Renifer, któremu rodzice dali imię Rudolf urodził się z czerwonym świecącym nosem. Budziło to niepokój rodziców o jego przyszłość i brak akceptacji. Niestety obawy się sprawdziły i Rudolf staje się wśród rówieśników obiektem kpin i wyśmiewania tylko dlatego, że nieco się różni. Marzy – jak każdy mały renifer – o tym, by stanąć na czele orszaku Świętego Mikołaja. Kiedy podczas zawodów zostaje zdyskwalifikowany mimo wygranej ze względu na swój świecący nos załamuję się i ucieka. Spotyka na swej drodze przyjaciół, z którymi przeżywa przygody – lisa i niedźwiedzia. Dowiaduję się, że Fiołek – jedyna miło nastawiona do niego koleżanka – ma kłopoty i wpadła w ręce złej królowej lodu Mrozeldy postanawia wrócić i pomóc koleżance. Pomagają mu nowi przyjaciele i ratują reniferkę. Rudolf zostaje także poproszony przez Mikołaja o pomoc w dostarczeniu dzieciom prezentów. Okazuję się bowiem, że jego świecący nosek jest bardzo przydatny podczas zamieci śnieżnej i oświetla drogę. Dzielny renifer staje na czele zaprzęgu Świętego Mikołaja. Bajka Rudolf czerwononosy Renifer pokazuję, że nie wolno wyśmiewać się z innych, nawet jeśli ich wygląd różni się od naszego.
źródło: filweb.pl
źródło: fdb.pl
źródło: fdb.pl
źródło: film.wp.pl