W tym roku tort na 2 urodziny Krzysia był w kształcie ulubionego Zygzaka. Oto jak powstawał:
Biszkopt gotowy sklepowy – trochę z lenistwa, żeby nie trzeba było w święta piec. Tort był „na śmietanie” z borówkami. Użyłyśmy też barwników spożywczych do zabarwienia śmietany. Oczywiście wszystkim zajęła się moja mama. Ja jej tylko wyjaśniłam i wyrysowałam wykałaczką jak ma wyglądać Zygzak. Może nie jest idealny, ale jest „domowy” i Krzysiowi bardzo się podobał.
Kawałek biszkoptu mama odkroiła, a pozostałą część przecięła na trzy. Z pozostałego kawałka zrobiłyśmy później spojler i górę auta.
Pewnie nie wszystkim się spodoba. Oczywiście piękne są torty w stylu angielskim – te okryte masa cukrową. Wyglądają idealnie, równiutko. Jednak wolę śmietanę od tej masy. Mój Synek był zachwycony i to jest najważniejsze 🙂
Pozdrawiam