Zaproszenia ślubne to ważna sprawa, a wybór wcale nie jest łatwy. Wybór jest przeogromny i ciężko zdecydować się na jeden model.
Kolejny post z cyklu ślubnego, tym razem na tapetę idą zaproszenia ślubne. Wybór jest bardzo duży, co nie ułatwia sprawy. Najczęściej to przyszłe Panny Młode zajmują się tymi sprawami. To jakie zaproszenia sobie wybierzemy zależy od naszego gustu, ale też środków finansowych, gdyż ceny są zróżnicowane od kilkudziesięciu groszy za zaproszenie do kilku, a nawet kilkunastu złotych za sztukę. Ja na swoje wesele wzięłam pod uwagę głównie tę drugą sprawę i postawiłam na tanie, zwykłe zaproszenia. Dziś zdecydowałabym się na inne, a mieliśmy coś podobnego jak na zdjęciu poniżej.
Najczęściej spotykane do tej pory zaproszenia, które dostawałam na ślub były z kokardkami. Jednak propozycje są najróżniejsze. Bardzo fajnym pomysłem są także oryginalne, a niekiedy śmieszne zaproszenia. Zapraszam na garść inspiracji.