Cotton Ball Lights jak zrobić? DIY, krok po kroku

Cotton Ball Lights jak zrobić?  DIY, krok po kroku

Te przepiękne kule urzekły mnie już dość dawno. Jednak mój budżet nie wyrażał zgody na ich zakup. Cotton Ball Lights jak zrobić je samodzielnie?

DSC04913

Co potrzebujemy?

Lampki – ja kupiłam łańcuch z lampkami LED na baterie – 12 szt. w Ikei za jedyne 10 zł.

Balony – najlepiej takie małe, żeby wychodził nam ładny kształt, przyda się też do nich specjalna pompka.

Klej – używałam kleju Magik.

Kordonki – wybrałam 3 kolory.

Miseczka – żeby umieścić w niej klej

Balony pompujemy i ugniatając je nadajemy im odpowiedni kształt. Najlepiej jeśli wszystkie kule są tej samej wielkości, choć u mnie idealnie nie wyszło. Klej wyciskamy do miseczki (robiłam to niewielkimi ilościami, żeby nie wyschnął) i nabieramy go na palec. Później łapiemy niteczkę i przeciągamy po niej palcami nanosząc trochę kleju i jednocześnie owijamy nią balon. Kiedy mamy cały balon ładnie owinięty najlepiej powiesić go na suszarce, żeby klej dobrze wyschnął. Ten proces trwa ok. doby, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Następnego dnia sprawdzamy czy kula jest już dość twarda i sztywna, jeśli tak to przebijamy balonik igłą i wyciągamy go z kuli. Czasami balon przyklei się w jakimś miejscu do kuli, wtedy musimy igłą go wypchnąć. Może się okazać, że otwór, który pozostał jest zbyt mały, żeby włożyć w środek lampkę, wystarczy wtedy delikatnie go naciąć. Trochę pracy z tym jest, ale jaka satysfakcja, że można zrobić to samodzielnie.

Moja siostra próbowała robić kule Cotton Ball trochę innym sposobem. Rozcieńczyła klej z wodą. Zawijała kule, a następnie co jakiś czas na owinięty nitką balon nakładała pędzelkiem rozcieńczony klej. Efekt – w dziurach powstały błonki z kleju. Nie wyglądało to zbyt dobrze. Ponadto ważne, aby pamiętać o nadaniu kształtu balonom, żeby kule nie wychodziły owalne.

DSC_0075

DSC04949

DSC04951

DSC04952

DSC04953

DSC04955

DSC04956

DSC04959

DSC04960

DSC04908

DSC04911

 

DSC_0021~2

DSC_0079

DSC_0095

DSC04915

 

W sypialni mam właśnie takie kolory jak te kule. Ściany w kolorach czerwonym, czekoladowym i ecru, naklejki na ścianę do sypialni, ramki do zdjęć i inne dodatki w kolorze czerwonym, więc pasują tam moim zdaniem bardzo dobrze. Zawsze zanim usypiamy Małego włączam mu lampki. Dają przyjemne, przytłumione światło. Na zdjęciach tylko 6 kul, choć łańcuch liczy ich 12, ale nie zdążyłam zrobić nowych zdjęć wykończonego, postaram się zaktualizować później.  Jak Wam się podoba?

Aktualizuję o zdjęcie całości (no prawie, bo jedną kulkę zdjęłam – robię kolejny łańcuch i chciałam zmierzyć wielkość kuli)

DSC_0346